The Beauty of the Brain #2. Odcinek: „Ucieknijcie od STRESU”

The Beauty of the Brain #2. Odcinek: „Ucieknijcie od STRESU”

#BeautyoftheBRAIN

Kolejny odcinek „Ucieknijcie od STRESU” z serii „Beauty of the Brain” (by Krzysztof Dresler 🙂) – inspirowany dziełem szwedzkiego psychiatry Andersa Hansena, który w zrozumiały sposób tłumaczy najnowsze odkrycia neurobiologii i wyjaśnia, jak możemy je wykorzystać w codziennym życiu.

Według Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego 72 % dorosłych Amerykanów żyje w dużym stresie, a 42% ma przez to problem ze snem.

👉Hipoteza: RUCH jest bezkonkurencyjną metodą leczenia zaburzeń spowodowanych stresem i zapobiegania mu.👈

W naszym organizmie znajduje się swoisty układ stresowy: 🎯 oś podwzgórze – przysadka – nadnercza (HPA) 🎯. Kiedy mózg odkrywa coś co traktuje jako zagrożenie, reakcją jest wydzielanie hormonu stresu – kortyzolu – pod wpływem którego nasze serce zaczyna bić szybciej i mocniej.

W takiej sytuacji procesy uruchamiane w organizmie to potężne mechanizmy biologiczne, które zachowane zostały przez miliony lat ewolucji: „fight or flight”, czyli „walcz lub uciekaj”. Teoretycznie dotyczy czasów sawanny, ale jakże obecne w codziennych zmaganiach.

Rosnący poziom kortyzolu wprawia ciało i mózg w stan bardzo wysokiego napięcia. Serce potrzebuje więcej krwi i dlatego bije szybciej i mocniej, a tętno przyspiesza. Stres wyostrza tu uwagę i koncentrację, co jest w sytuacji zagrożenia pozytywne, ale część reakcji jest zbyt silna i człowiek zaczyna mieć problemy z logicznym myśleniem.

Organizm i mózg wytworzyły wiele hamulców, aby uspokoić układ stresowy i eliminować panikę. 👉 Hipokamp 👈 spowalnia ten układ i działa jako przeciwwaga dla silnika napędzającego stres – 👉 ciała migdałowatego 👈. Proces ten zachodzi w mózgu cały czas i wymusza pewną równowagę ciała migdałowatego i hipokampu.

Jeśli silnik stresu – ciało migdałowate – zbyt długo napędza układ, hamulec – hipokamp – się sukcesywnie zużywa. Gdy ten ostatni nie może już powstrzymać ciała migdałowatego, układ stresowy zaczyna żyć swoim życiem. Kurczący się hipokamp coraz słabiej neutralizuje działania ciała migdałowatego, wpadamy więc w potworną spiralę stresu, która rodzi dalszy stres.

Badania wykazują, że u ludzi z dużymi problemami ze stresem i stanami lękowymi, hipokamp jest mniejszy. Utrzymywany podwyższony stan kortyzolu stopniowo go uszkadza.

🎯 W tym momencie do gry wchodzi RUCH.

Nie da się zaprzeczyć, że aby ograniczyć stres musimy ograniczyć wpływ kortyzolu.

W trakcie aktywności ruchowej poziom kortyzolu wzrośnie. Dzieje się tak ponieważ mięśnie potrzebują więcej energii i tlenu, a sam trening jest pewną formą stresu.

Po treningu – gdy organizm nie potrzebuje już tak dużej dawki stresu – poziom kortyzolu spadnie poniższej stanu sprzed aktywności fizycznej.

Wprowadzając trening regularny, powodujemy że kortyzol będzie wytwarzał się w coraz mniejszej ilości przy każdym kolejnym treningu, a tuż po nim poziom hormonu będzie coraz wyraźniej malał.

A teraz sprawa kluczowa:

🎯 JEŚLI PROWADZIMY TRENIG REGULARNY, KORTYZOL NIE PODNIESIE SIĘ TAK BARDZO TAKŻE WTEDY GDY STRES BĘDZIE MIAŁ INNE PODŁOŻE NIŻ SAM TRENING. 🎯

👉 REASUMUJĄC: trening uczy organizm, by nie reagował aż tak silnie na stres.👈

DOWÓD:

🎯 MIST – Montreal Imaging Stress Test 🎯 to test, który pokazuje nam jak reagujemy na stres. Polega on na liczeniu w pamięci pod presją czasu i zaznaczaniu na bieżąco odpowiedzi na ekranie, przy czym od razu otrzymujemy informację czy odpowiedź jest prawidłowa czy nie. Test poprzedza informacja, że inne osoby uzyskały 80-90% prawidłowych odpowiedzi.

Po rozpoczęciu testu na ekranie wyświetla się rezultat z przedziału 20-45% poprawnych odpowiedzi, niezależnie czy odpowiedzieliśmy dobrze, czy źle.

Świadomość słabego rezultatu wywołuje frustrację i w wielu przypadkach ogromny stres na pograniczu załamania. Taki jest zamysł testu, aby zbadać jedynie reakcję na stres, nie zdolność liczenia w pamięci.

Jedną z grup badanych MIST podzielono na dwie części. Jedna podgrupa przez 30 minut przed testem jeździła na rowerze. Druga wykonywała czynności nie prowadzące do wzrostu tętna. Po teście okazało się że:

🎯🎯 poziom kortyzolu był niższy u osób uprzednio jeżdżących na rowerze, przez co MIST nie wiązał się z tak dużą dawką stresu. 🎯🎯

a dodatkowo wykazano, że:

🎯trening uspokaja układ nerwowy bez względu na ogólną kondycję🎯 

👉 Zaobserwowano też, że aktywność hipokampu hamującego układ stresowy była większa u osób które trenowały. Cała oś hipokampu była wyciszona. 👈

🎯 PRAWDA JEST WIĘC TAKA, ŻE RUCH I TRENING SĄ DLA HIPOKAMPU JAK DZIEŃ DZIECKA. 🎯

Tyle na dziś. CDN. Kolejny odcinek: „Stres mija, lęk pozostaje” wkrótce 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *