The Beauty of the Brain #10. Odcinek: „Dlaczego jesteśmy tak leniwi skoro ruch tak dobrze na nas wpływa”

The Beauty of the Brain #10. Odcinek: „Dlaczego jesteśmy tak leniwi skoro ruch tak dobrze na nas wpływa”

#BeautyoftheBRAIN

Ostatni już wpis „Dlaczego jesteśmy tak leniwi skoro ruch tak dobrze na nas wpływa” z serii „Beauty of the Brain” – inspirowany dziełem szwedzkiego psychiatry Andersa Hansena, który w zrozumiały sposób tłumaczy najnowsze odkrycia neurobiologii i wyjaśnia, jak możemy je wykorzystać w codziennym życiu.

Nie ulega wątpliwości, że zarówno nasz organizm, jak i mózg zostały przystosowane do tego, byśmy ruszali się zdecydowanie więcej, niż robimy to dzisiaj. Paradoksem jest przy tym to, że zarazem zostaliśmy przystosowanie do bycia leniwymi. Skoro wiec dla ciała i mózgu korzystne jest spacerowanie lub bieganie, to dlaczego tak przyjemnie jest leżeć na sofie i zajadać chipsy?

Wynika to z faktu, że niemal przez całe dzieje ludzkości mieliśmy niedobór energii i kalorii, a nie tak jak dzisiaj – nadmiar. Naszym polującym praprzodkom sawanna rzadko dostarczała bogatego w kalorie jedzenia i dlatego woleli zjeść od razu wszystko co upolowali, niż ryzykować, że ktoś to jedzenie zabierze. Dlatego tak nam smakują kaloryczne produkty – nasz mózg chce, byśmy wszystko od razu skonsumowali i uzupełnili zapasy na trudniejsze czasy.

Ten odruch nam pozostał, dlatego gdy patrzymy na słodkości w pudełku nasz mózg myśli: Wrzuć to w siebie, bo zrobi to ktoś inny.

Przodkowie ponadto oszczędzali energię, aby zachować siły na polowanie na jedzenie, my zaś oszczędzamy ją, a właściwie lenimy się, bo niewiele się różnimy od przodków. Polować już jednak nie musimy.

Zasoby energii organizmu nie wynikają tylko z tego ile jej przyjmujemy, lecz także z tego, co z nią robimy.

Nietrudno przewidzieć, że chęć gromadzenie kalorii ma duże konsekwencje dla wagi. Nasz mózg jest z zasady podobny do tego, który nasi praprzodkowie mieli 10 000 lat temu. Nie chodzili pobiegać, byli aktywni fizycznie żeby przeżyć.

Mózg jest tak zaprogramowany, że gdy się ruszamy, nagradza nas zastrzykiem dopaminy i lepszym samopoczuciem, bo zwiększyliśmy nasze szanse na przeżycie.

🎯 Nagrody w formie dopaminy, serotoniny i endorfin nie dostaniemy za to, że w magazynie poświęconym zdrowiu przeczytamy, że dobrze jest być aktywnym fizycznie. Dostaniemy nagrodzę, ponieważ nasz mózg interpretuje naszą aktywność fizyczną jako wzrost szans na przetrwanie.

✅ Reasumując – mózg nadal jest w sawannie, wynagradza za ruch, który służy życiu. Ruszajmy się więc Moi Drodzy !!!

Jako że to ostatni 😪 wpis z serii #BeautyoftheBRAIN dziękuję za pochlebne opinie. Trzymajmy się 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *