#AtomoweNawyki
Geny stanowią podłoże naszych zachowań, czyli można powiedzieć wpływają na wszystko. Całkowity zbiór własności genetycznych predestynuje nas do określonego rodzaju osobowości. Najlepiej udokumentowaną analizą naukową cech osobowości człowieka jest tak zwana „Wielka Piątka”, która dzieli cechy na pięć spektrów zachowania:
-
- Otwartość na doświadczenia – od ciekawości i inwencji do ostrożności i stałości
-
- Sumienność – od zorganizowania i wytrwałości do swobody i spontaniczności
-
- Ekstrawagancja – od otwartości i entuzjazmu do samotności i wycofania
-
- Ugodowość – od serdeczności i współczucia do obojętności
-
- Neurotyczność – od niepokoju i wrażliwości po pewność siebie i spokój.
Wrodzone lub głęboko zakorzenione upodobania sprawiają, że pewne nawyki i zachowania są dla niektórych łatwiejsze niż dla innych. Najprostszy wniosek z tego jest taki, że warto rozwijać nawyki sprzyjające naszej osobowości.
Fundamentalna idea stojąca za prawdą o talentach mówi nam, że trwałość rutyn jest uwarunkowana czerpaniem przyjemności z ich realizacji. Gdy nawyk, nad którego umocnieniem pracujemy, sprawia nam dużo satysfakcji, możemy – korzystając z żargonu piłkarskiego – przyjąć, że budujemy przewagę własnego boiska. Opanowanie gry, w której mamy większe szanse, jest niezwykle ważnym warunkiem podtrzymania motywacji i poczucia sukcesu.
Jak zatem wybrać nawyki, aby postępy przychodziły same. Otóż, szukając satysfakcjonującego nawyku dla siebie warto zadać sobie pytania:
-
- Jak wybrać lub sprawić, aby realizacja nawyku „była łatwa”?
-
- Co z naszej perspektywy „jest frajdą”, choć dla innych jest uciążliwością?
-
- Co sprawia, że tracimy rachubę czasu?
-
- Z czego czerpiemy więcej korzyści, niż przeciętny człowiek?
-
- Co przychodzi mi bez wysiłku?
Jesteśmy w styczniu i wielu z nas podejmuje postanowienia noworoczne. Osobiście dojrzałem już do podejścia, w którym koncentruję się głównie na działaniu, które wspieram ramowym planowaniem. Dzięki własnym doświadczeniem wiem jednak, jak ważne, zwłaszcza na starcie, jest postawienie konkretniejszych celów.
Gdybym miał podpowiedzieć jak podejść do postanowień pod kątem wyrobienia nowych nawyków, sugerowałbym przede wszystkim wybranie właściwego pola aktywności, bo to na nim mamy największą szansę sukcesu.
Co prawda każdy nawyk ma jakąś wersję, która przynosi radość i spełnienie, to jednak genów zasadniczo nie zmienimy, a nabranie nawyków jest znacznie prostsze, jeśli ich wybór jest zgodny z wrodzonymi umiejętnościami.
Zatem wybierajmy te nawyki, które najlepiej do nas pasują. I tu UWAGA! Predyspozycje nie eliminują konieczności ciężkiej pracy. Mówią jedynie, nad czym warto więcej pracować, aby grać w grę, która faworyzuje nasze zalety.
Powodzenia!
PS. Gdy przynosisz swoją piłkę do gry, zyskujesz przywilej gospodarza. Grasz. Więc nawet jeśli nie grasz najlepiej, dzięki ciągłej grze, grasz coraz lepiej.
